Argentyńczyk dał świetną zmianę w sobotnim meczu. Obok Jakub Popiwczak. Fot. Monika Pliś.
Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla podkreślił, że kluczem do zwycięstwa nad Asseco Resovią była praca zespołowa.
Za wami ciężki mecz, ale w ostatecznym rozrachunku wywozicie z Rzeszowa trzy punkty. Co było kluczem do waszego sukcesu?
Zdecydowanie praca zespołowa. Mamy bardzo dobry zespół, każdy zawodnik jest na najwyższym poziomie, więc jesteśmy gotowi wykorzystać okazję do gry i cały czas sobie pomagać. Myślę więc, że kluczem jest to, jak pracujemy jako drużyna.
Dałeś bardzo dobrą zmianę za Timothee Carle, dobrze przyjmowałeś jak i atakowałeś. Jeśli chodzi o atak, co muszą zrobić wasi przeciwnicy, abyście popełnili błąd, ponieważ dzisiaj jako zespół zanotowaliście tylko jedną pomyłkę w tym elemencie.
Nie wiedziałem o tym. Myślę, że tutaj wychodzi nasza codzienna praca. Staramy się nie popełniać zbyt wielu błędów i utrzymywać piłkę w grze.
Każdego dnia na treningach pracujemy ciężko nad wieloma elementami, więc myślę, że kluczem jest dla nas taka gra. Dzisiaj spisaliśmy się bardzo dobrze, myślę, że możemy jeszcze lepiej zagrać wyblokiem, ale oczywiście jest to trudne, wszak przeciwnik po drugiej stronie siatki prezentował wysoki poziom.
Jak bardzo zmienia się nastawienie Jastrzębskiego Węgla, gdy wynik jest bardzo bliski, jak 20-20? Każdą końcówkę rozstrzygaliście na swoją korzyść.
Tutaj decyduje osobowość zawodników. Popatrz na to, kogo mamy w zespole i jak wiele doświadczenia mają ci gracze. Jest Benjamin Toniutti, dwukrotny mistrz olimpijski, także Łukasz Kaczmarek i Tomasz Fornal grają fenomenalnie. Każdy z nas może liderować, zarówno jeżeli chodzi o odrabianie strat jak i zakończenie meczu.
Jaka rolę wolisz? Gracza rezerwowego, który zmienia obraz meczu czy też tego, który wybiega w wyjściowym składzie?
Oczywiście, że chciałbym być zawodnikiem wyjściowego składu, ale w naszym składzie panuje spora konkurencja. Co do Timothee, dzisiaj może nie był to jego najlepszy mecz, ale wcześniejszych kilka pojedynków rozegrał niesamowicie, więc to jest kolejny dowód na to jak każdy z nas rywalizuje.
Wiesz, PlusLiga to jest topowy poziom, jak dla mnie Polska ma najlepszą ligę na świecie, więc nie jest łatwo, każdy musi być w dobrej formie. W każdym meczu musisz udowadniać swoją wartość.
Jak zamierzasz spędzić Święta Bożego Narodzenia? Czym będą się one różnić w porównaniu do poprzednich?
Ostatni raz gdy grałem w Bielsku-Białej, to tam zostałem, ale teraz jadę do domu, muszę odwiedzić rodzinę, więc pojadę do Argentyny. Wiem, że to długa podróż, ale potrzebuję tam pojechać, żeby znaleźć czas dla moich bliskich a następnie wrócić tutaj na kolejne treningi i mecze.
Jakie życzenia chciałbyś złożyć swoim kolegom siatkarzom i kibicom?
Mam nadzieję, że fani będą mogli świętować w przyszłym roku wszystkie tytuły, które chcemy zdobyć. Życzę drużynie i kibicom wielkiego świętowania na koniec sezonu.
Czytaj także
2024-12-23 14:13
Poważne osłabienie Resovii! Kluczowy zawodnik żegna się z klubem
2024-12-23 15:12
Zawodnik KS Wiązownica zaproszony na testy do wyższych lig
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.